Dzieci na tych zajęciach będą miały za zadanie próbować swoich sił w zabawach z pomocą rzeczy znajdujących się w domu. Pamiętajcie, że jeśli nie macie piłeczek napiszcie smsa do Łukasza Dzikowskiego lub Pawła Sroczyńskiego i dostarczymy wam piłeczki.

Propozycja zabaw:)

1) Odbijanie piłki o ścianę (najlepiej jeśli mamy możliwość z robienia tego z rodzeństwie gdzie raz odbija brat/siostra a raz ja)

2) Odbijanie piłeczki raz normalnie okładziną na forhendzie i bekhendzie a raz kantem tak żeby kontrolować piłeczkę. Ciężki zadanie ale do wykonania 🙂 Liczymy ile raz nam się udało odbić.

3) Odbijamy piłeczkę dolną częścią rączki od rakietki.

4) Trafianie piłeczki do plastikowego wiaderka lub miski z różnych odległości. Można ustawić np dwa gdzie jeden będzie bliżej i trafienie liczymy za jeden punkt a jeden dalej i tam liczymy trafienie za dwa punkty

5) Trafiamy piłeczkę do wiaderka lub miski z rotacją wsteczną. Czyli taką rotacją, która cofa piłeczkę. Trenujemy tę rotację przy serwie na treningach.

6) Tak jak w zadaniu 4, ale odbijamy piłeczkę o drzwi i celujemy do miski lub wiaderka.

7) Pamiętajcie, że możemy używać wielu rzeczy, które mamy w domu. Ja np na łóżku dziecka położyłem małą miskę i po odbiciu o ścianę trafiałem do niej.

8) Trafienie piłeczki do czegoś stojącego na parapecie lub szafce np plastikowej butelki lub nawet rakietki, ale tak żeby spadła na coś miękkiego i z małej wysokości. Możemy liczyć np trafienie butelki w napis (etykiete) to 2 punkty, a w pozostałą część 1.

9) Jak w zadaniu 8, ale odbijamy o ścianę, żeby piłeczka po odbiciu trafiła w przedmiot.

10) Mecz! Wystarczy stół, parę książek jako siatki i gramy! Można grać wszędzie.

Pamiętajcie, że sami możecie wymyślać zabawy. Na youtubie po wpisaniu trick shot table tennis wyskoczy wam wiele fajnych tricków.