Rozgrywki Superligi tenisa stołowego mężczyzn dobiegają końca. 10 maja zostanie rozegrana ostatnia kolejka sezonu zasadniczego 2015/2016. Zielonogórska drużyna zmierzy się z Polonią Bytom.
Nasza drużyna zajmuje w tabeli 7 miejsce z 33 punktami i nie ma już szans na awans do fazy play – off. Rywale z Bytomia plasują się na 4 miejscu z 43 punktami. Mają bardzo dużą szansę na awans do fazy play – off. Warunek jest jeden: muszą zdobyć w Winnym Grodzie jeden punkt, gdyż ich przewaga nad Bogorią Grodzisk Mazowiecki wynosi 3 punkty, ale mają gorszy bilans meczów bezpośrednich z drużyną z Mazowsza. W przedostatniej kolejce ligowej zielonogórzanie pokonali na wyjeździe Morliny Ostródę 3:1, tym samy zrewanżowali się za porażkę z jesieni. Bytomianie pokonali u siebie Politechnikę Rzeszów w stosunku 3:1. W rundzie jesiennej Polonia pokonała Palmiarnię 3:0.
W składzie ZKS-u wystąpi Lucjan Błaszczyk, który ostatnio znajduje się w wybornej formie. Na ostatnie 13 rozegranych pojedynków wygrał 12. Miro Horejsi zmaga się z urazem ręki, ale na meczu zaciska zęby i walczy o każdy punkt oraz junior Kamil Nalepa, który zbiera cenne doświadczenie w Superlidze. Nasi wtorkowi rywale dysponują następującym składem. Liderem jest Czech Tomas Konecny, który jest liderem rankingu PZTS zawodników Superligi z 26 zwycięstwami i 11porażkami. Kolejnym zawodnikiem jest Włoch Niagoy Stoyanov z bilansem 11 zwycięstw i 12 porażek, oraz Polak Paweł Chmiel z bilansem 14 zwycięstw i 10 porażek. Na naszym zespole nie ciąży żadna presja wyniku, a na pewno będą chcieli godnie pożegnać się z kibicami, ponieważ jest to ostatni mecz w sezonie ZKS Palmiarni.
Drużyna ze Śląska musi zdobyć punkt lub nasłuchiwać wieści z Grudziądza, gdzie swój mecz będzie rozgrywała Bogoria. Myślę, że zawodnicy Polonii nie będą czekali na wynik meczu w Grudziądz, tylko sami wezmą sprawy w swoje ręce. W moich oczach minimalnym faworytem meczu jest Polonia Bytom, ponieważ oni jeszcze walczą o medale i są mocno zdeterminowani, aby utrzeć nosa Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Z drugiej strony mamy zielonogórski zespół, który gra na luzie i jest w wyborniej formie z Luckiem Błaszczykiem. Kibice, którzy przybędą do hali CRS, mogą spodziewać się widowiskowej gry, gdyż zawodnicy obu drużyn prezentują bardzo ofensywny styl gry.
Mecz zostanie rozegrany 10 maja o godzinie 18:00 w hali CRS. Wstęp wolny. Transmisję z tego meczu przeprowadzi TV Nowa Dzielnica.
KMS