Jorgen Persson jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odmienił oblicze Palmiarni Zielona Góra. Drużyna z Ziemi Lubuskiej wygrała we wtorek trzeci z rzędu mecz we Wschodzący Białystok Superlidze, pokonując tym razem Dekorglass Działdowo 3:2. Ekipie z Warmii i Mazur nie pomogła nawet znakomita postawa Jiri Vrablika, który we wtorkowy wieczór nie znalazł pogromcy.

Kluczem do triumfu zielonogórzan okazała się równa gra wszystkich zawodników. Po jednym punkcie w szeregach Palmiarni zdobyli Jorgen Persson, Miroslav Horejsi i Lucjan Błaszczyk. W obliczu całego spotkania najbardziej cenne wydaje się zwycięstwo Czecha, który w swoim jedynym pojedynku pokonał Xu Wenlianga 3:1.

We wtorkowy wieczór największe gwiazdy klubu z „Winnego Grodu” zostały przyćmione jednak przez jednego człowieka, a był nim Jiri Vrablik. Doświadczony Czech, który od kilku sezonów zaliczany jest do grona najlepszych tenisistów stołowych ligi, pokonywał w Wieliczce Lucjana Błaszczyka 3:2 i Jorgena Perssona 3:0. Dla podopiecznego Piotra Kołacińskiego były to odpowiednio dziesiąte i jedenaste zwycięstwa w sezonie.

Występ Vrablika był jedynym pozotywnym akcentem działdowian w konfrontacji z zielonogórzanami. Całkowicie w ekipie Dekorglassu zawiódł sprowadzony przed sezonem Patryk Chojnowski. Mistrz świata niepełnosprawnych nie wygrał nawet seta w pojedynkach z doświadczonymi Perssonem i Błaszczykiem.

Wygrana nad Dekorglassem Działdowo za dwa punkty powiększyła dorobek zielonogórzan do 11 „oczek”. Gracze Palmiarni plasują się aktualnie na dziewiątej pozycji w tabeli i mają bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Drużyna z Warmii i Mazur z kolei zajmuje piątą pozycję z 17 punktami na koncie

Palmiarnia Zielona Góra – Dekorglass Działdowo 3:2

Jorgen Persson – Patryk Chojnowski 3:0 (11:6, 11:7, 11:6)

Lucjan Błaszczyk – Jiri Vrablik 2:3 (10:12, 11:5, 8:11, 14:12, 6:11)

Miroslav Horejsi – Xu Wenliang 3:1 (11:8, 14:12, 11:13, 11:9)

Jorgen Persson – Jiri Vrablik 0:3 (8:11, 9:11, 9:11)

Lucjan Błaszczyk – Patryk Chojnowski 3:0 (11:8, 11:9, 11:7)

Mateusz Przybył / www.superliga.com.pl