W sezonie 2017/18 zielonogórskie drużyny występowały na czterech szczeblach rozgrywkowych: Lotto Superliga, I , II i IV liga. W Lotto Superlidze ZKS Palmiarnia zajęła 7 miejsce z 29 pkt. na koncie. Drużyna miała szanse na awans do play off, jednak porażka z Rzeszowem przekreśliła te marzenia i w ostatnich meczach występowali gracze pierwszoligowi, aby mieli szansę ogrania się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Kończący sezon był sezonem pożegnań w pierwszej drużynie ZKS. Karierę zawodniczą zakończył kapitan Lucjan Błaszczyk i Szwed Jorgen Persson. Barwy klubowe zmienił Mirosław Horejsi, który przenosi się na Słowację, a Japończyk Taku Takakiwa będzie bronił barw Dekorglasu Działdowo. W przyszłym sezonie zobaczymy bardzo młody zespół, który będzie rywalizował w Lotto Superlidze. Przypomnijmy, że w minionym sezonie drużynę reprezentowali: Lucjan Błaszczyk, Taku Takakiwa, Mirosłav Horejsi, Ng Pak Nam, Jorgen Persson, Kamil Nalepa i Łukasz Wachowiak.
Na zapleczu Superligi ZKS II toczył zacięty bój o utrzymanie. Drużyna grająca bardzo nierówno, potrafiąca wygrywać z pierwszą czwórką, traciła punkty z bezpośrednimi rywalami o utrzymanie. Pozostanie w lidze zapewnili sobie po dwumeczu barażowym z Dekorglass II Działdowo, gdzie dwukrotnie pokonali zespół z Warmii i Mazur w Działdowie 7:3 i w Drzonkowie 6:4. Liderem drużyny był Kamil Nalepa, który miał 4 bilans w lidze oraz debel Nalepa/Wachowiak. W sezonie drużynę reprezentowali: Kamil Nalepa, Łukasz Wachowiak, Jakub Jankowski, Szymon Najder i Krzysztof Stamirowski
W II lidze ZKS posiadał dwie drużyny. ZKS III wymieniany był w gronie faworytów ligi wspólnie z drużynami z Wolbromka i Raszówki. W całym sezonie przegrali tylko dwa razy z Wolbromkiem i Zarębą. Na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego mieli zapewnione I miejsce w lidze. To oznaczało, że w maju zagrają w barażach o I ligę. Ich przeciwnikiem była drużyna ze Śląska Viret Zawiercie. Mimo ambitnej postawy młodzi zawodnicy przegrali dwukrotnie: w Zawierciu 4:6 i w Drzonkowie 3:7. W sezonie drużynę reprezentowali: Andrzej Kopecki, Jakub Werner, Jakub Krzywniak, Piotr Chłodnicki, Damian Korczak i Jakub Kowalczyk.
ZKS IV po niemrawym początku ligi dość niespodziewanie zameldował się w pierwszej czwórce ligi kończąc rozgrywki na trzecim miejscu. W sezonie drużynę reprezentowali: Patryk Dziuba, Mateusz Zalewski, Kacper Ligowski, Filip Krzywniak, Krzysztof Stamirowski, Paweł Sroczyński, Marciniak Szymon, Zając Kacper i Piotr Grudzień.
ZKS V występujący w IV lidze lubuskiej wygrał ligę i uzyskał awans do III ligi. Po pierwszej rundzie ZKS zajmował trzecie miejsce za drużynami: Jedność Podmokle i ŻSTS Żagań. Druga runda w wykonaniu drużyny była perfekcyjna. Wygrali wszystkie sześć meczy i tym samym zapewnili sobie awans do wyższej ligi w przyszłym sezonie. W sezonie drużynę reprezentowali: Szymon Marciniak, Lehr Boris, Sokołowska Gabriela, Gruszka Damian, Kowalczyk Jakub, Chmielik Marta, Gładka Paulina, Dobrowolska Julia, Danowski Damian, Zalewski Mateusz, Zając Kacper, Skrzynecki Marcin i Kopecki Andrzej.
ZKS – drużyna dziewcząt występująca w II lidze lubusko – dolnośląskiej. Najpierw w rozgrywkach wojewódzkich zajęły drugie miejsce za Gorzovią Gorzów Wlkp., a przed Wartą Kostrzyn n/O.W rozgrywkach finałowych międzywojewódzkich dziewczęta zajęły trzecie miejsce. W półfinale rozgrywek zielonogórzanki uległy faworytkom ligi – drużynie FTS Zagłębie Lubin. W meczu o trzecie miejsce pokonały MKS Wolavia Wołów. W sezonie drużynę reprezentowały: Chmielik Marta, Dobrowolska Julia, Gładka Paulina, Sokołowska Gabriela i Poźniak Aleksandra.
Podsumowując, wszystkie drużyny spełniły przedsezonowe założenia, których celem było pozostanie w ligach, a później walka o coś więcej. Na duży plus zasługują drużyny występujące w drugiej lidze i nawet przegrane baraże nie zmieniają mojej oceny. W zespołach występowali młodzi zawodnicy sporadycznie wsparci doświadczonymi trenerami. Kolejnym plusem jest awans drużyny ZKS V do trzeciej ligi. Dziewczęta zajęły bardzo dobre miejsce w II lidze kobiet. Przyszły sezon na pewno będzie trudniejszy, ponieważ odchodzi kilku zawodników i trudno będzie ich zastąpić. Nadchodzi czas dla zawodników rezerwowych, aby pokazali się z najlepszej strony i stali wartościowymi zawodnikami w swoich ligach.
